Ponieważ od wielu miesięcy tworzę ranking kolagenów do picia, postanowiłam przetestować suplement Glow Me od Health Labs Care. Marka obiecuje efekt gładkiej skóry: jej dogłębne nawilżenie elastyczność, jędrność, usprawnioną regenerację i ochronę przed stresem oksydacyjnym. A jak wygląda to w praktyce? Moją opinię znajdziesz poniżej.
Krótko o marce Health Labs Care
Health Lalbs Care S.A. to polski producent suplementów diety, które powstają z myślą o zdrowiu, urodzie oraz dobrym samopoczuciu. Składy produktów opracowują doktorzy dietetyki i biochemii, bazując na wynikach najnowszych badań naukowych. W ofercie marki znajdują się również kosmetyki do twarzy, ciała i włosów.
Dla wielu atutem jest atrakcyjna szata graficzna produktów Health Labs Care. Bez wątpienia należą one do segmentu premium, stąd też ich stosunkowo wysokie ceny. W mojej opinii jej duży plus to fakt, że producent ogranicza zużycie plastiku w swoim asortymencie oraz w dostawach.
Kolagen Glow Me – moje pierwsze wrażenia
Kolagen do picia Glow Me zamówiłam w sklepie internetowym WybieramyKolagen.pl. Jak zwykle mogłam liczyć na atrakcyjną cenę: 144 zł (dla porównania w sklepie Health Labs Care za takie samo opakowanie trzeba zapłacić 189 zł).
Skorzystaj z atrakcyjnej ceny kolagenu Glow Me
Po otrzymaniu przesyłki w ciągu 2 dni roboczych w moje ręce trafiło kartonowe opakowanie kolagenu z ładnym nadrukiem. Zawarto na nim wszelkie niezbędne informacje, takie jak zalecana dzienna porcja spożycia, przechowywanie oraz środki ostrożności, a także kompletny skład produktu.
Kolagen w proszku do rozpuszczenia w wodzie ma formę lubianych przeze mnie jednoporcjowych saszetek. W opakowaniu znajduje się 30 saszetek (każda o pojemności 11 g proszku) wystarczających na 30 dni suplementacji. Biorąc pod uwagę cenę kolagenu w sklepie WybieramyKolagen.pl, dzienny koszt suplementacji jest nawet nieco niższy od innych, podobnych kolagenów w saszetkach.
Sprawdź pozycję Glow Me w rankingu kolagenów do picia
Skład kolagenu Glow Me – opinia
W przypadku kolagenu do picia Glow Me mamy do czynienia ze składem bezglutenowym, wolnym od laktozy, skomponowanym pod kątem urody. Jego bazę stanowi hydrolizowany kolagen z ryb dorszowatych. Producent nie określa marki surowca, jednak podaje jego masę cząsteczkową: 3000 Da. Dzięki temu wiemy, że mamy do czynienia z kolagenem wysoko przyswajalnym. W 1 porcji dziennej znajduje się 5 g kolagenu, co aktualnie jest standardem dla tego rodzaju produktów.
Dodatkowe składniki Glow Me to:
- witamina A – pomaga zachować zdrową skórę,
- witamina C – w formie kwasu L-askorbinowego i o dużej porcji 500 mg w 1 saszetce, pomaga w prawidłowej produkcji kolagenu,
- witamina E – pomaga w ochronie komórek przed stresem oksydacyjnym,
- kwas hialuronowy – w nieco niskiej porcji 50 mg (badania potwierdzające skuteczność suplementacji kwasu hialuronowego wykorzystywały 120 mg dziennie), naturalnie wiąże wodę w skórze właściwej,
- ekstrakt z nasion winorośli właściwej – standaryzowany na zawartość OPC (oligoproantocyjanidynów), które mają właściwości przeciwutleniające.
Pozytywnie oceniam fakt, że cały skład suplementu Glow Me przebadano w niezależnym, certyfikowanym laboratorium J.S. Hamilton Poland.
Jak smakuje Glow Me kolagen?
Ja wybrałam Glow Me o smaku malinowym. Przyznam jednak, że aromat malin jest mało wyczuwalny w kolagenie do picia. Ponieważ suplement jest słodzony ksylitolem, jego smak jest słodki, a także kwaskowaty (co akurat dla mnie stanowi atut, bo lubię kwaśne napoje). Niestety, w moim odczuciu w Glow Me da się wyczuć posmak kolagenu rybiego, dlatego nie będzie to mój ulubiony kolagen do picia.
Wiem, że w ofercie producenta do wyboru jest jeszcze Glow Me o smaku ananas-mango lub mix smaków.
Kolagen w proszku nie rozpuszcza się perfekcyjnie. Po dokładnym zamieszaniu na górze napoju pozostaje delikatny osad, nie jest on jednak wyczuwalny podczas picia.
Komu polecam kolagen Glow Me?
Biorąc pod uwagę skład i pozostałe właściwości tego kolagenu do picia, mogę polecić go osobom:
- obserwującym pierwsze objawy starzenia się skóry: zmarszczki, spadek gęstości i elastyczności,
- stosującym pielęgnację anti-aging,
- będącym w trakcie gabinetowych zabiegów przeciwstarzeniowych, np. stymulatorami tkankowymi,
- preferującym produkty premium,
- ceniącym proekologiczne podejście marek.
Komu nie polecam Glow Me?
W mojej opinii kolagen Glow Me nie jest pozbawiony wad, które mogą przeszkadzać niektórym konsumentom:
- wrażliwym na rybi posmak kolagenu do picia,
- oczekującym wyższej porcji kwasu hialuronowego,
- stawiającym na markowe hydrolizaty kolagenowe (np. Verisol, Naticol, Peptan).
Jak stosować Glow Me kolagen, by uzyskać najlepsze efekty?
Zgodnie z zaleceniami producenta jedną saszetkę kolagenu w proszku należy rozpuścić w 3/4 szklanki letniej wody, a następnie energicznie zamieszać. By poprawić rozpuszczalność kolagenu, na co dzień można rozważyć używanie ręcznego spieniacza do mleka (tzw. różdżki).
Ja testowałam Glow Me przez 30 dni. Od kiedy stosuję kolageny do picia różnych marek, zaobserwowałam znaczną poprawę kondycji swojej skóry, włosów i paznokci. Skóra jest gładsza, bardziej miękka oraz napięta, włosy i paznokcie rosną mi szybciej.
Muszę przy tym dodać, że skuteczność stosowania Glow Me po 3 miesiącach suplementacji potwierdzają badania ankietowe i aparaturowe. W badaniach wzięły udział 22 osoby w wieku 30-55 lat.
Po 12 tygodniach 95% uczestników badania przyznało, że Glow Me daje uczucie nawilżenia skóry, która jest gładka i miękka w dotyku. 91% uczestników zaobserwowało wyraźne rozświetlenie skóry i poprawę jej elastyczności.
Po tym samym czasie badania aparaturowe wykazały poprawę jędrności skóry o 12% i zmniejszenie głębokości zmarszczek o 9%.
Jak wypada Glow Me na tle innych kolagenów, które testowałam? Podsumowanie
Według mnie Glow Me od Health Labs Care to dobry wybór na rynku kolagenów do picia. Zawiera dobrze przyswajalny kolagen rybi, witaminy i antyoksydanty. Choć smak może nie odpowiadać każdemu, a porcja kwasu hialuronowego jest nieco niska, suplement ten wykazał skuteczność w poprawie nawilżenia i elastyczności skóry w badaniach ankietowych i aparaturowych.
W porównaniu z innymi testowanymi przeze mnie kolagenami za plus Glow Me na pewno uznaję jednoporcjowe saszetki. W mojej opinii da się jednak kupić lepsze kolageny do picia w podobnej cenie. To przede wszystkim suplementy bazujące na markowych surowcach, które poddano badaniom kontrolowanym placebo – np. ReBeauty Booster Verisol F albo Natu.Care Kolagen Premium.
Zobacz ekspercki ranking 56 kolagenów do picia